Listy do Boga

 

Dlaczego?

 

Panie Boże, dlaczego ludzie w Ciebie nie wierzą? Przecież Ty jesteś! Jacy oni są slepi, całe życie mija im na zdobywaniu kariery, pieniędzy, na osiąganiu jak najwyższej pozycji zawodowej...nie patrzą na Ciebie, choć Ty jesteś przecież najważniejszy, choć w Tobie jest cała nadzieja i sens życia. Jak Ty musisz się czuć, tak spychany na margines. Ofiarowałeś za nas swojego ukochanego Syna, a my plujemy Ci w twarz. Tak pokochałeś człowieka, że nie zawahałeś się, aby Twój jedyny Syn zawisł na krzyżu, a my zamiast wdzięczności całkowicie o Tobie zapomnieliśmy. 

 

Panie Boże, a Ty mimo, że Cię krzywdzimy zawsze nam wybaczasz, zawsze nas przytulasz do swego serca, zawsze możemy do Ciebie wrócić. Dlaczego my Cię tak ranimy? PRZEPRASZAM BOŻE za wszystkie krzywdy jakie Tobie wyrządziłam. Nie jestem Ciebie godna, a Ty mnie kochasz.

 

Cierpienie

Panie Boże, tak mi dzisiaj ciężko. Łzy same cisną się do oczu. Co wybrać, jaką drogę, gubię się w swoich myślach, nie mam siły już walczyć ze sobą. Proszę, daj mi siłę, bym mogła odpowiedzieć na Twoje wezwanie, bym się nie bała. Proszę. Życie traci pomału sens.

DZIĘKUJĘ...

Panie Jezu dzisiaj wyjątkowo nie chciałam Cię o nic prosić. Dzisiaj chciałam Ci podziękować...za wszystko...Przede wszystkim za to, że żyję. Tak się cieszę, że chciałeś, abym się urodziła i była częścią tego świata. Dziękuję Ci za zdrowie, że nic mi nie dolega, że mam dwie ręce i nogi, że mogę podziwiać świat moimi oczami, że mam zaszczyt słuchać śpiewu ptaków. Ach Boże tak się cieszę, że żyję. Dziękuję Ci za moich Przyjaciół. Ty wiesz o kim mówię. Dziękuję za te serca, które są mi tak bliskie. Wiem, że to Ty postawiłeś je na mojej drodze, by mój świat nabrał barw, bym miała od kogo się uczyć, bym miała się do kogo uśmiechnąć i zamienić przyjazne słowo.  Dziękuję, że zawsze mogę na nich liczyć. Pamiętaj o nich i miej ich zawsze w swojej opiece. Panie Jezu dziękuję Ci także za moją pracę, choć nie jest łatwa daje mi dużo radości. Uczę się w niej pokory, a służąc chorym staje się jakby bliżej Ciebie. Staram się wypełniać jak najlepiej swoje obowiązki, chociaż wiesz, że czasem brakuje mi już sił i cierpliwości. Dziękuję Ci Panie za wszystkie trudności jakie mnie spotykają. To one kształtują we mnie siłę walki i świadomość sensu mojego życia. I dziękuję Ci Panie, że zawsze masz dla mnie czas...wysłuchasz, otrzesz łzy, a Twoje słowo podniesie na duchu i zawsze pokrzepi. Dziękuję, że jesteś.

 

 

DZIEŃ OJCA

Panie Boże, dzisiaj jest wyjątkowy dzień - Dzień Ojca. W sposób szczególny polecamy Tobie wszystkich tatusiów na świecie. To dzięki nim jesteśmy, żyjemy, to oni nauczyli nas tylu ważnych rzeczy, to oni zawsze byli dla nas schronieniem i ostoją w trudnych momentach. Ojcostwo to bardzo ważna rola. Módlmy się także za tatusiów, którzy już odeszli z tego świata i są u Ciebie. Pamiętaj Boże o moim tacie, którego nie ma już z nami 14 lat. Wierzę, że jest mu u Ciebie dobrze, a dzisiaj szczególnie noszę go w sercu i w swoich myślach, modląc się o życie wieczne dla niego.

 

KOLEJNA PROŚBA

Panie Jezu wiem, że masz już dość moich próśb, ale obiecuję, że to jest moja ostatnia w tym miesiącu. Panie Jezu proszę Cię bardzo, miej w opiece Jadzie, która w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala. Tak bardzo się o nią martwimy.  Nie zapomnij także o jej rodzinie, która przeżywa teraz trudne chwile. Proszę spraw, żeby odzyskała świadomość i żeby wszystko było jak dawniej. Wiem, że możesz to uczynić. Jeżeli zgodne jest to z Twoją wolę to bardzo by Cię o to prosiła. BARDZO, BARDZO :( Tak bardzo ją lubimy.

 

 

NA SEN

Panie Jezu jest już tak późno, a ja znowu nie mogę spać, ciągle rozmyślam o Tobie. Chyba zawróciłeś mi w głowie :) Jutro w pracy znowu będę nieprzytomna, a wiesz przecież, że nie mogę sobie na to pozwolić. Zegar zaraz wybije godzinę 3 w nocy, a sen nie przychodzi. W nocy jest najlepszy czas, aby dobrze usłyszeć swoje myśli i Ciebie, bo w dzień często Jesteś zagłuszany. W tej codziennej bieganinie nie mogę Cię usłyszeć. Jest tak cicho i spokojnie. Mogłabym zatopić się w tej ciszy, jest taka piękna. Wogóle tak sobie myślę, że ostatnio bardzo jej potrzebuję. Potrzebuję jej, aby poukładać sobie niektóre sprawy w głowie. Ale ciężko o tą ciszę.  W pracy głośno, w domu też. Dlatego muszę szukać Cię pośród nocy. Na zakończenie chcę Ci powiedzieć, że baaardzo Cię kocham.

GŁOWA DO GÓRY

 

Panie Jezu dziękuję, że pozwoliłeś mi poczuć się lepiej, zarówno fizycznie jak i duchowo. Pomału zaczynam wracać do "żywych". Dziękuję, wiedziałam, że na Ciebie zawsze można liczyć.

Panie Jezu, dlaczego niektórzy ludzie są tacy zawistni? Dlaczego nie umieją cieszyć się ze szczęścia innych, tylko robią wszystko, by temu szczęściu przeszkodzić? Dlaczego swoją zazdrością burzą coś, co ktoś z wielkim trudem zbudował? To tak strasznie boli...

Tak dawno nic nie pisałam, nie mam siły nic napisać, trudne chwile, depresja...Panie Jezu pomóż...